Mieć Purę Vidę… Kostaryka
Na drodze do Atenas, na przystanku autobusowym Chciałem przejść niezauważony. Nie zostawić żadnego śladu, żadnej kropli potu, czy nuty słodkiej Lacoste. Chciałem się wtopić… Założyłem pomarańczowe okulary, kupione od przyjaciół mających salon optyczny na Ursynowie. Przywieźli je z Włoch. To już druga para. Pierwsza…